16 czerwca 2015, 11:16
Ciekawe dlaczego, nam kobietom, próbuje się wmawiać jak powinno wyglądać nasze dorosłe życie?! Mam tu na myśli takie akcje "prokreacyjne" jak ta Fundacji Mamy i Taty. Kto dał im prawo do próby wzbudzenia we mnie poczucia winy, że tak "późno" zdecydowałam się na macierzyństwo. Wyszło jak wyszło, nie udało się. Ale żeby ktoś mi jeszcze dokładał do pieca?
Chyba twórcy nie pomyśleli o takich jak ja, a już na pewno nie o Tych którzy chcą ale najzwyczajniej nie mogą. ..
Może, pozwólmy decydować o nas samych. Tak poprostu.