27 marca 2015, 13:35
Czy to normalne?!
Zaraz święta. Miałeś być z nami. Od Twojego odejścia nic nie jest tak jak być powinno, jak być miało... Tęsknię za tym wszystkim. Za uśmiechem na mojej twarzy, z którym czułam się tak dobrze. Teraz śmieje się, ale to nie ten sam śmiech.
Nie cieszę się już prawie wcale. Wszyscy mówią, że jestem bardzo dzielna i twarda. Chciałabym, żeby to było prawdą. Oni nie mają zielonego pojęcia co dzieje się w mojej głowie... Nie wiedzą, że ten smutek boli wskroś. Czuje fizyczny ból serca.
Kocham Cię i tęsknię.
Ostatnio Kubuś, twój kuzyn, opowiadał mi o Tobie. Mówił, że jesteś fajnym Aniołkiem, bo potrafisz latać i się nami wszystkimi opiekujesz. Pomóż nam. Ja i Tatuś potrzebujemy Ciebie, Tymeczku. Pomóż nam to wszystko poukładać. Ułożyć te puzzle, żeby móc zobaczyć cały obrazek.
Tak bardzo chciałabym Cię przytulić...
<3